czwartek, 1 października 2015

Szlak Orlich Gniazd

Szlak Orlich Gniazd



Szlak Orlich Gniazd to szlak turystyczny w Polsce, przebiegający przez województwa małopolskie i śląskie. Rozpoczyna bieg w Krakowie, kończy w Częstochowie. Ma długość 163,9 km. Nazwę zawdzięcza leżącym na jego trasie ruinom zamków i warowni, nazywanych Orlimi Gniazdami ze względu na ich usytuowanie na skałach dochodzących do 30 metrów wysokości.

Szlak ten został opisany i utworzony przez Kazimierza Sosnowskiego (profesora Akademii Handlowej w Krakowie, jeden z najwybitniejszych polskich propagatorów turystyki pieszej). Szlak ten widnieje pod numerem pierwszym w ogólnopolskim rejestrze znakowanych szlaków pieszych.

Historia
Król Kazimierz III Wielki podjął się zadania stworzenia systemu obronnego zabezpieczającego granice, ważniejsze szlaki handlowe i zaludnione obszary Małopolski. Co najmniej kilkanaście twierdz powstało właśnie na Jurze Krakowsko-Częstochowskiej z konieczności obrony handlowego traktu z Krakowa do Wielkopolski, jak i pobliskiej granicy państwa[potrzebne źródło].

Tradycyjnie Szlak Orlich Gniazd biegnie w kierunku od Krakowa do Częstochowy i obejmuje zamki i ruiny zamków:
    Korzkiew – Zamek Rycerski w Korzkwi (odrestaurowany)
    Ojców – Ruiny Zamku Królewskiego na Złotej Górze w Ojcowie
    Pieskowa Skała – Zamek Królewski w Pieskowej Skale
    Rabsztyn – Ruiny Zamku Rycerskiego w Rabsztynie
    Bydlin – Ruiny Zamku Rycerskiego w Bydlinie
    Smoleń – Ruiny Zamku Rycerskiego w Smoleniu
    Pilica – Ruiny Zamku Rycerskiego w Pilicy
    Podzamcze – Ogrodzieńca – Ruiny Zamku Rycerskiego „Ogrodzieniec”
    Morsko – Ruiny Zamku Rycerskiego „Bąkowiec” w Morsku
    Bobolice – Zrekonstruowany Zamek Królewski w Bobolicach
    Mirów – Ruiny Zamku Rycerskiego koło Mirowa
    Olsztyn (koło Częstochowy) – Ruiny Zamku Królewskiego w Olsztynie

Niektóre źródła na trasie szlaku umieszczają również:
    Zamek Tenczyn w Rudnie
    Zamek Lipowiec w Babicach
    Zamek Biskupów Krakowskich w Siewierzu
    Zamek w Będzinie
    Zamek Królewski na Wawelu

Jakiś link:
http://turystyka.wp.pl/gid,16301128,kat,1036541,title,10-najpiekniejszych-zamkow-na-Szlaku-Orlich-Gniazd,galeria.html





http://agroway.pl/wp-content/uploads/2014/10/mapa.png

 http://pl.abpoland.com/files/2014/03/schemat.jpg



_____________________________________________________________________________

Przegląd obiektów


Sanktuarium NMP na Jasnej Górze w Częstochowie

Początki sanktuarium sięgają drugiej połowy XIV wieku, kiedy książę Władysław Opolczyk sprowadził z Węgier, w 1382 roku, do Częstochowy paulinów, którzy „przynieśli” ze sobą nazwę macierzystego klasztoru - św. Wawrzyńca na Jasnej Górze w Budzie. Wkrótce potem do klasztornego kościoła, zbudowanego na wapiennym wzgórzu, przekazał książę odnalezioną na Rusi ikonę Matki Bożej z Dzieciątkiem. Według legendy obraz namalował sam św. Łukasz, badacze zaś twierdzą, że pochodzi on z drugiej połowy pierwszego tysiąclecia i jest dziełem malarza bizantyńskiego. Już w XV wieku Jasna Góra stała się popularnym miejscem pielgrzymkowym, jednak prawdziwy rozkwit pobożności maryjnej nastąpił w wieku XVII. W Częstochowie modlili się papieże, królowie, arystokraci, mężowie stanu oraz przedstawiciele wszystkich warstw społecznych. Jasna Góra była świadkiem wielkich wydarzeń historycznych, jak np. słynnej obrony przed Szwedami w XVII wieku czy Jasnogórskich Ślubów Narodu Polskiego w roku 1956. Obecnie Jasną Górę odwiedza rocznie nawet 5 milionów pielgrzymów.


Zachowane do dziś budowle zespołu klasztornego zaczęły powstawać już w XV wieku. Gotyckie jest m.in. prezbiterium jasnogórskiej bazyliki. W XVII stuleciu klasztor ufortyfikowano według najnowocześniejszych ówczesnych wzorców i przebudowano całość w stylu barokowym. Z tego okresu pochodzi większa część bazyliki i kaplicy Cudownego Obrazu, kaplica św. Antoniego, wieża, refektarz czy sala zwana Rycerską. XVIII-wieczny wystrój posiada m.in. biblioteka, w której zgromadzono około 15 tysięcy inkunabułów, rękopisów i starodruków. Ważnym obiektem powstałym w XX wieku jest Kaplica Pamięci Narodu, pełniąca funkcję mauzoleum. Cenne wota błagalne i dziękczynne gromadzone są w Skarbcu Jasnogórskim, który mieści się nad zakrystią. Warte odwiedzenia jest także otwarte w 1982 roku Muzeum 600-lecia Jasnej Góry. Postacie o. Augustyna Kordeckiego, Prymasa Tysiąclecia - kardynała Stefana Wyszyńskiego i papieża Jana Pawła II uhonorowano na Jasnej Górze okazałymi pomnikami.

________________________________________________________________________________

 

Zamek w Olsztynie k. Częstochowy

Zamek w Olsztynie posadowiono na skałach już w drugiej połowie XIII wieku, jako jeden z elementów systemu obronnego Małopolski od strony Śląska. Kazimierz Wielki znacznie go rozbudował. Jako że zamek doskonale spełniał powierzone mu zadanie, również Jagiellonowie dbali o jego dobry stan – ustanowili tu nawet starostwo. Katastrofalny dla warowni – jak i dla całej Polski - okazał się potop szwedzki z połowy XVII wieku i późniejsza wojna północna. Splądrowana warownia nie wróciła już do stanu z czasów swojej świetności. Na początku XVIII wieku zamkowych kamieni użyto do budowy pobliskiego kościoła. Rozpadała się Rzeczpospolita, kruszyła się też warownia. 

 W czasach rozkwitu składała się z zamku dolnego, środkowego i górnego, dwóch przedzamczy i potężnych murów. Do dziś zachowały się zarysy wielu tych budowli, ale najefektowniejsze są dwie wieże: okrągły stołp i kwadratowa wieża, zwana starościańską lub sołtysią. W murach zamku ożywają opowieści o wydarzeniach z jego przeszłości. Najczęściej od ich słuchania cierpnie skóra. Choćby XIV-wieczna historia Maćka Borkowica, wojewody poznańskiego. Miał spiskować przeciwko ostatniemu Piastowi, został także oskarżony o rozbój. Ujęty przez króla, trafił na dno wieży olsztyńskiego zamku, gdzie skonał dopiero po 40 dniach męki głodowej. Dwa stulecia później, w 1587 roku zamek oblegał pragnący polskiej korony Maksymilian Habsburg. Obroną dowodził starosta Kascper Karliński. Kiedy odmówił poddania się, Maksymilian porwał ostatniego z żyjących synów starosty i wraz z mamką wystawił przed szereg atakujących wojsk. Karliński nie zawahał się i podpalił lont armaty... 
Obecnie zamek jest tłem wielu imprez kulturalnych, w tym turniejów rycerskich. Zarządza nim Wspólnota Gruntowa wsi Olsztyn. Wstęp w jego mury jest płatny. Poza zamkiem, w Olsztynie warto zobaczyć kościół św. Jana Chrzciciela i ruchomą szopkę Jana Wewióra. U podnóża zamku w 2007 r. zrekonstruowano przeniesiony z Borowna, XVIII-wieczny, drewniany spichlerz dworski, w którym mieści się obecnie stylowa restauracja. W pobliżu Olsztyna znajdują się piękne rezerwaty przyrody, chroniące charakterystyczne cechy krajobrazu jurajskiego.
 ________________________________________________________________________________

Zamek i rezerwat Ostrężnik

Leśny rezerwat przyrody Ostrężnik położony jest w pobliżu osady o tej samej nazwie. Jego obszar, utworzony w 1960 r., jest niewielki - wynosi 4,1 ha. Tutejsze wapienne wzniesienia kryją kilka jaskiń (m.in. Ostrężnicką, Wierną, Wiercicę), które jednak nie są udostępnione do masowego zwiedzania. Jaskinie te były wykorzystywane przez partyzantów w czasie II wojny. U stóp wzgórza znajdują się także okresowe wywierzyska, czyli źródła krasowe zwane Źródłami Zdarzeń. Las rosnący w rezerwacie tworzą przede wszystkim drzewostany bukowo-grabowe.
Tajemnicze i dość nikłe ruiny warowni, pochodzącej najprawdopodobniej z XIV w., to jeden z najsłabiej poznanych obiektów obronnych na Wyżynie Krakowsko-Częstochowskiej. Przypuszcza się, że tutejszy zamek wzniesiony został z inicjatywy Władysława Opolczyka, jako jedno z ogniw zaplanowanego z rozmachem systemu obronnego ówczesnej granicy polskiej. Budowla ta może mieć jednak inną genezę.
Zarys murów obiektu zachował się w stanie bardzo słabym. Również słabo czytelny jest obecnie układ zamku, który dzielił się na górny, dolny oraz podzamcze. Od strony południowej dostrzec można resztki baszty, która być może pełniła rolę bramy wjazdowej. Nie wiadomo, kiedy zamek został opuszczony, w każdym razie w wiekach XVIII i XIX coraz bardziej popadający w ruinę obiekt po prostu rozebrano.
Przez Ostrężnik przebiega kilka tras turystycznych, m.in. Szlak Orlich Gniazd oraz Szlak Warowni Jurajskich. Teren poznać można dokładniej, przemierzając go ścieżką przyrodniczo-dydaktyczną „Tropem tajemnic” o długości 1,5 km.
___________________________________________________________________________

Zamek w Mirowie

Najprawdopodobniej przed powstaniem XIV-wiecznego zamku istniał na tym miejscu drewniany gródek, który miał zabezpieczać granice kraju przed najazdami Czechów. Kazimierzowska budowla w krótkim czasie została rozbudowana do rozmiarów dużej warowni. Zamek kilkakrotnie przechodził z rąk do rąk. Początkowo należał do koziegłowskich Lisów, później, od XV wieku, do Myszkowskich. W ich czasach nastąpiły znaczne zmiany wyglądu budowli, która zyskała dwie dodatkowe kondygnacje oraz znacznie wyższą niż dotychczas wieżę. W 1587 zamek zdobyty został przez arcyksięcia Maksymiliana Habsburga, pretendenta do tronu polskiego. Od tego czasu rozpoczął się proces stopniowego podupadania warowni. W wieku XVII po Myszkowskich byli tutaj panami przedstawiciele kolejnych rodów: Korycińskich i Męcińskich. Po zniszczeniach w czasie potopu szwedzkiego zamek coraz bardziej popadał w ruinę, aż w końcu XVIII wieku został opuszczony.


Ruiny były systematycznie rozbierane przez mieszkańców okolicznych wsi, którym kamień posłużył do budowy domów. Co ciekawe, w czasach komunizmu niszczejące ruiny zamku nie zostały formalnie przejęte przez państwo. Coraz gorszy stan obiektu, stwarzającego zagrożenie dla zwiedzających, spowodował, że w ostatnich latach ogrodzono go. Równocześnie rodzina Laseckich, obecnych właścicieli, podjęła się prac nad zabezpieczeniem ruin. Docelowo warownia ma być udostępniona dla turystów. W zrekonstruowanych pomieszczeniach znajdzie się między innymi muzeum. Szlakiem Orlich Gniazd można stąd dojść do pobliskiego zamku w Bobolicach lub wędrować w inne atrakcyjne rejony tej części Jury. Kierując się tą najbardziej znaną jurajską trasą w stronę Krakowa, w niespełna kilka godzin dojdziemy w rejon Góry Zborów oraz zamku w Morsku. W kierunku Częstochowy Szlak Orlich Gniazd w niecały dzień drogi doprowadza natomiast w rejon doliny Wiercicy.

_____________________________________________________________________________

Zamek w Bobolicach

Bobolicka twierdza była pierwotnie zamkiem królewskim, zbudowanym z inicjatywy Kazimierza Wielkiego zapewne ok. 1350 roku (choć prawdopodobnie jakieś fortyfikacje istniały tu wcześniej, a legenda mówi o zamku niejakiego Boboli, będącego rycerzem Bolesława Krzywoustego). Podobnie jak inne zamki jurajskie, Bobolice należały do systemu warowni granicznych mających bronić Królestwa Polskiego przed najazdami ze strony Śląska, należącego wtedy do Królestwa Czech. W 1370 roku rządzący wówczas Polską Ludwik Węgierski nadał zamek Władysławowi Opolczykowi. Twierdza trafiła na pewien czas w ręce jego dworzanina, Andrzeja z Barlabasz (zwanego Andrzejem Węgrem), który zajmował się rozbójniczym procederem, łupiąc okoliczną ludność. Działalność tę ukrócił król Władysław Jagiełło. Po kilkakrotnych zmianach właścicieli panem na zamku został w roku 1486 Mikołaj Kreza herbu Ostoja, którego rodzina władała bobolicką twierdzą przez półtora wieku. W 1587 roku warownia zdobyta została przez wojska Maksymiliana Habsburga, pretendenta do polskiego tronu, po czym została odbita przez Jana Zamojskiego. W roku 1625 zamek przeszedł w ręce Myszkowskich, władających niedalekim Mirowem, a kilka dekad później w ręce Męcińskich. Po zniszczeniach spowodowanych wojnami w XVII i XVIII wieku, zamek popadał w coraz większą ruinę. 
 

W XIX wieku w jego piwnicach znaleziono wielki skarb. Legendy związane z zamkiem opowiadają o podziemnym tunelu, łączącym go z pobliską twierdzą w Mirowie, a także o dwóch braciach panujących w obydwu warowniach, których miłość do jednej kobiety zakończyła się bratobójstwem. W 1999 roku zamek kupiła rodzina Laseckich, która podjęła się odbudowy obiektu poprzedzonej pracami archeologicznymi i zabezpieczającymi. Zdaniem wielu odbudowa ta stanowi dla bobolickiej warowni ratunek przed zagładą, choć nie brak również głosów krytyki. Zamek, oficjalne otwarty we wrześniu 2011 roku, jest dostępny dla turystów.

__________________________________________________________________________

Zamek Bąkowiec w Morsku

Początki zamku nie są dokładnie znane. Pierwotnie mogła istnieć tu drewniana warownia, wzniesiona z początkiem XIV w. i należąca do rodu Toporczyków, którzy przybrali także nazwisko Morskich. Zapewne mieli oni na sumieniu grabieżczy proceder, za co Władysław Łokietek odebrał im tutejsze ziemie, przekazując wieś Morsko w 1327 r. klasztorowi w Mstowie. Nie mamy pewności co do tego, że istniał tu wówczas zamek. Możliwe, iż obiekt obronny powstał podczas wznoszenia innych Orlich Gniazd - za czasów Kazimierza Wielkiego - ale także tutejsza warownia mogła być dziełem księcia Władysława Opolczyka. Pierwsze wzmianki o zamku pochodzą z 1390 r., gdy należał on do Mikołaja Strzały. Tutejsze ziemie wielokrotnie zresztą przechodziły z rąk do rąk. Gruntowną rozbudowę na przełomie XVI i XVII w., a być może nawet wybudowanie od nowa, zamek zawdzięczał rodowi Włodków. Już jednak w w. XVII (po najeździe szwedzkim) forteca zaczęła popadać w ruinę.
 

XX wiek przyniósł z sobą szereg dziwacznych pomysłów. Jeszcze przed wojną właściciel terenu, architekt Witold Czeczott, korzystając z materiału pozyskanego z murów zamku wybudował tu dom mieszkalny. W czasach PRL teren przekształcono w ośrodek wypoczynkowy, szpecąc ruiny nowymi budynkami oraz konstrukcją wyciągu narciarskiego. Zachowany w postaci ruiny zamek „Bąkowiec” wzniesiony został na planie nieregularnego wieloboku. Kamienna brama, po której pozostały do dziś fragmenty, wprowadzała na niewielki dziedziniec, który otoczony był murem i czworokątnymi pomieszczeniami położonymi po przeciwległych stronach. W narożnikach znajdowały się baszty pełniące rolę obserwacyjno-obronną. Fortyfikacje zamku były bardzo trudno dostępne - dotrzeć tu można było jedynie przez system pomostów i drabin.
________________________________________________________________________________

 

Gród na Górze Birów w Podzamczu

Gruntowne badania archeologiczne prowadzono w rejonie góry Birów w latach 90-tych XX w. Pozwoliły one na wyodrębnienie w historii tutejszego osadnictwa pięciu głównych okresów historyczno-kulturowych. Najstarsze osady znajdowały się tu już u schyłku epoki neolitu oraz na początku epoki brązu (choć znaleziska datowane są również na paleolit). Kolejne ślady dotyczą kultury łużyckiej okresu halsztackiego (VI-V w p.n.e.).
Szereg znalezionych tutaj naczyń pozwolił na stwierdzenie, że wzgórze zamieszkiwane było również w okresie późnorzymskim - od przełomu II i III do IV w. Birów był także miejscem osadnictwa w okresie wczesnego średniowiecza (IX-X w.) oraz średniowiecza dojrzałego (XIII-XIV w.).
Znaleziska z tak wielu epok, reprezentujące wiele kultur, pozwalają na zaliczenie tego stanowiska archeologicznego do najcenniejszych na Wyżynie Krakowsko-Częstochowskiej. Na tle odtworzonej historii tutejszego osadnictwa można stwierdzić, że jego wyraźny rozwój nastąpił w czasach kultury łużyckiej.
Znaleziono tu ślady domów w postaci dołów posłupowych, a także talerze, czerpaki, siekiery, czy choćby jajowate naczynia, które mogły być tzw. ofiarą zakładzinową - składaną przed wznoszeniem domu (tradycja poprzedzająca późniejsze wkopywanie kamienia węgielnego). Niektóre ze znalezisk mogą świadczyć o tym, iż osada padła łupem Scytów.
Czasy średniowieczne przyniosły budowę umocnień na szczycie wzniesienia, które, uzupełniając naturalne ściany tworzone przez ostańce skalne, miały postać wału o konstrukcji kamienno-drewniano-glinianej, częściowo zaś postać muru kamiennego.
Odkryto tu także ślady dużego obiektu o konstrukcji drewnianej. Gród spalony został w pierwszej połowie XIV w., co prawdopodobnie miało związek z walkami toczonymi między Władysławem Łokietkiem a królem czeskim, Wacławem II (odnaleziono tu zresztą podczas wykopalisk srebrny grosz praski Wacława). Obecnie znajduje się tutaj rekonstrukcja grodziska, którą wzniesiono w 2008 r. Skaliste wzgórze cieszy się popularnością wśród wspinaczy, posiada też zespół trudnych dróg wspinaczkowych, wyposażonych w stałą asekurację.

_____________________________________________________________________________

Zamek Ogrodzieniec w Podzamczu

Początki architektury obronnej w Podzamczu sięgają czasów Bolesława Krzywoustego, kiedy to na skalistym wzniesieniu Góry Birów powstał obronny gród, obsadzony drużyną strzegącą granic przed najazdami książąt czeskich. Zamiast tej budowli, zniszczonej w czasach walk Łokietka o tron krakowski, w połowie XIV wieku Kazimierz Wielki zbudował na Górze Janowskiego gotycki zamek, który Władysław Jagiełło w 1386 r. darował Włodkowi z Charbinowic herbu Sulima. Warownia wielokrotnie przechodziła z rąk do rąk, by w pierwszej połowie XVI wieku znaleźć się w rękach rodu Bonerów, należącego do najbogatszych i najbardziej wpływowych w ówczesnej Polsce. Z inicjatywy Seweryna Bonera w latach 1530-45 zamek przebudowany został na wspaniałą budowlę w stylu renesansu. Ambitni właściciele wzorowali się w swych planach na zamku wawelskim, urządzając w rezultacie z wielkim przepychem jedną z najwspanialszych rezydencji w Rzeczypospolitej. 


Po wygaśnięciu linii męskiej Bonerów zamek znów wielokrotnie zmieniał właścicieli. Niestety budowla padała też ofiarą najazdów i katastrof, które powodowały coraz większe zniszczenia. W 1587 r. zamek zdobyły wojska arcyksięcia Maksymiliana, pretendenta do tronu Polski. W 1655 r. - w czasie potopu - stacjonujące tu wojska szwedzkie spowodowały pożar, który strawił znaczną część zamku. W 1702 r. budowla znów padła ofiarą pożaru, także wznieconego przez wojska szwedzkie, przebywające tu tym razem w czasie Wojny Północnej. Od tego czasu postępował upadek zamku, gdyż koszty odbudowy przekraczały możliwości kolejnych właścicieli. W początkach XIX w. ostatni mieszkańcy opuścili budowlę, której mury zaczęto rozbierać i wykorzystywać jako materiał budowlany.

Od początku wieku XX podejmowano szereg inicjatyw zmierzających do zabezpieczenia malowniczych ruin. Obecnie są one udostępnione do zwiedzania, odbywają się tu także imprezy masowe. Ruiny służyły kilkakrotnie jako plenery filmowe, min. przy okazji produkcji „Rycerza”, „Janosika”, czy „Zemsty” Andrzeja Wajdy. Jak z innymi zamkami Jury, także z ogrodzieniecką twierdzą związane są legendy. Ponoć w księżycowe noce na murach zamku pojawia się olbrzymi czarny pies, ciągnący za sobą wielki łańcuch. Jak twierdzą wtajemniczeni, jest to dusza bogatego i okrutnego kasztelana krakowskiego, Stanisława Warszyckiego, jednego z panów zamku.
_______________________________________________________________________________

 

Pałac w Pilicy

Pilica stanowiła w XIV w. własność rodu Toporczyków, właścicieli zamku w Smoleniu. Prawdopodobnie to oni wznieśli w Pilicy pierwszy zamek. Ród ten zaczął niebawem, od nazwy miejscowości, zwać się Pileckimi. W 1569 r. tutejsze posiadłości kupili Padniewscy herbu Nowina. Wkrótce też, w okolicach przełomu XVI i XVII wieku przebudowali oni zamek, lub też wznieśli go od początku. Była to rezydencja w stylu włoskiego, późnego renesansu, do której ród Padniewskich przeniósł się ze Smolenia.
Niedługo później kolejny właściciel, Jerzy Zbaraski, kontynuował rozbudowę. Budowla często zmieniała właścicieli. Wkrótce panami stali się tu Wiśniowieccy, a potem sławny Stanisław Warszycki, który dokonał kolejnej przebudowy. Pałac, o czterdziestu komnatach, otoczony został fortyfikacjami z sześcioma bastionami. Była to - jak na owe czasy - nowoczesna twierdza. W 1655 r. Szwedzi zdobyli jednak zamek, ale Warszyckiemu udało się wkrótce go odbić. W 1705, podczas wojny północnej, obiekt znów zajęły wojska szwedzkie. W 1731 kupiła go Maria z Wesslów Sobieska, dokonując przebudowy na modłę francuską - w stylu barokowym. Wiek XIX przyniósł kolejną przebudowę, w stylu neorenesansowym oraz ozdobienie fortyfikacji w modnym wówczas stylu romantycznym.
W Polskiej Rzeczpospolitej Ludowej zamek, odebrany ostatnim właścicielom, Arkuszewskim, stał się siedzibą zakładu poprawczego dla młodzieży. Pod koniec istnienia PRL, podczas ślamazarnie posuwającego się remontu, odkryto pozostałości średniowiecznej budowli, stanowiącej prawdopodobnie pierwotny zamek Toporczyków. W czasach nam najbliższych pałac, o który upomnieli się spadkobiercy, stał się obiektem procesów.
Pilicki pałac, który – miejmy nadzieję – odzyska dawny blask, wraz z otaczającymi go fortyfikacjami znajduje się w obrębie parku będącego wybitnym przykładem sztuki ogrodniczej. Kryje on w sobie 6-metrową w obwodzie lipę, zwaną lipą królowej Elżbiety (pani na pobliskim zamku w Smoleniu, żony Władysława Jagiełły). Także tutejsze fortyfikacje stanowią jeden z bardziej interesujących obiektów tego typu. Obok znajduje się kopiec, poświęcony powstańcom styczniowym. Rejon zamku jest także miejscem martyrologii - podczas okupacji stacjonujący tu pluton niemieckiej, zmotoryzowanej żandarmerii dokonał pod murami zamku zbrodni, rozstrzeliwując ok. 80 Polaków i ok. 70 Żydów.
____________________________________________________________________________

 

Smoleń - rezerwat i ruiny zamku

Stożkowate, zalesione wzgórze, na którym widnieje charakterystyczna wieża zamku, prawdopodobnie było zamieszkałe jeszcze przed naszą erą. Zdają się to potwierdzać wykopaliska archeologiczne w postaci grotów włóczni. Zamek w Smoleniu stał zapewne już w XIII wieku, skoro z kronik wynika, że budowla obronna w tym miejscu (zapewne drewniana) zniszczona została podczas walk Władysława Łokietka z Wacławem, królem Czech, w 1300 roku. W połowie XIV wieku nowa, murowana warownia, wzniesiona została prawdopodobnie przez Ottona z Pilczy herbu Topór. Początkową bryłę zamku stanowiła niewielka kamienna budowla z wysoką wieżą.

 Później obiekt systematycznie się rozrastał poprzez dobudowywanie dwóch zamków dolnych. Na przełomie XIV i XV wieku panią na Smoleniu była Elżbieta Pilecka-Granowska, trzecia żona Władysława Jagiełły. Na przełomie XV i XVI w. w należącym do Pileckich zamku przebywał Biernat z Lublina, pełniący tutaj funkcję kapelana oraz prywatnego lekarza i sekretarza pana zamku, Jana Pileckiego. Z listów Biernata wiemy o istnieniu na zamku w Smoleniu bogatego księgozbioru. Kolejnymi właścicielami, po Pileckich, stali się w XVI wieku Padniewscy. Bogaty i potężny ród potrzebował jednak znacznie bardziej okazałej rezydencji, dlatego też wkrótce właściciele Smolenia przenieśli się do Pilicy, gdzie postawili sobie nowy zamek.


Opuszczona warownia w Smoleniu ucierpiała znacznie w czasie potopu szwedzkiego. Planowano przeznaczenie jej na klasztor, co jednak nie doszło do skutku. W połowie XIX wieku zamek został kupiony i częściowo odbudowany przez Romana Hubickiego, który założył tu znana fabrykę śrutu „Batawia”. W XX wieku prowadzono na zamku prace zabezpieczające oraz wykopaliska archeologiczne. Zimą 2010 roku, w wyniku złamania kilku drzew przy jednoczesnym złym stanie murów, doszło do uszkodzeń zamku. Wzgórze zamkowe zbudowane z wapieni jurajskich objęte jest rezerwatem przyrody. Zbocza wzgórza porasta las z przewagą buka, graba i modrzewia. W rezerwacie występuje kilka gatunków roślin chronionych.

_______________________________________________________________________________

 

 

Zamek w Bydlinie

Wieś Bydlin po raz pierwszy wzmiankowana była w roku 1120. W roku 1388 Bydlin uzyskał prawa miejskie, które utracił następnie w roku 1540.
Na szczycie znajdującego się tutaj wzgórza, w gęstym lesie odnajdziemy duże fragmenty murów budowli, która na przestrzeni wieków przechodziła burzliwe dzieje. Powstała prawdopodobnie w XIV wieku jako strażnica w ramach umacniania granic ze Śląskiem. Składała się z wieży, budynku mieszkalnego i przylegającego do nich dziedzińca. W pierwszej połowie XVI wieku Bydlin przeszedł na własność Bonerów, a budowlę, która utraciła swoje walory obronne, zamieniono na kościół. W dobie reformacji, około roku 1570, nowy właściciel – Jan Firlej, zamienił kościół na zbór ariański. W 1594 roku Mikołaj Firlej, syn Jana, przywrócił poprzedni charakter kościołowi, nadając mu nazwę Świętego Krzyża. W 1655 roku kościół zniszczyli Szwedzi. 80 lat później został odbudowany, ale wciąż ograbiany przez panoszące się po Polsce obce wojska, został definitywnie opuszczony pod koniec XVII wieku. Popadał w ruinę, co przyspieszyła jeszcze rozbiórka muru obwodowego, z którego kamień posłużył jako materiał budowlany.


Poza wspomnianymi ruinami na terenie wzgórza znajdziemy liczne ślady okopów, pochodzących z okresu I wojny światowej. Tutaj Legioniści w 1914 roku stoczyli bitwę, która przeszła do historii pod nazwą bitwy pod Krzywopłotami. Na pobliskim cmentarzu znajdują się groby poległych tu żołnierzy.
Z Bydlina udajemy się w dalszą drogę. Przez Kolbark i Jaroszowiec docieramy do drogi Wolbrom-Olkusz i podążając nią zbliżamy się do Rabsztyna.

_______________________________________________________________________________



Zamek w Rabsztynie

Rabsztyńskie wzgórze wapienne to idealne miejsce na wzniesienie warowni. Chyba właśnie tak myśleli nasi przodkowie, którzy w połowie XIV wieku na tutejszej skale postawili warownię z wysoką okrągłą wieżą. Średniowieczny zamek rycerski, który powstał w czasach Kazimierza Wielkiego, wielokrotnie zmieniał właścicieli. Byli nimi: Spytko z Melsztyna, rodzina Toporczyków zwana Rabsztyńskimi, później m.in. Bonerowie, aż na początku XVII wieku przeszedł w ręce Zygmunta Myszkowskiego. Jeszcze przed rokiem 1615 powstał tu zamek dolny, przyklejony do skały, na której stała stara twierdza.


Barokowy pałac, będący typową rezydencją magnacką, przetrwał do 1657 roku, kiedy to został spalony przez Szwedów. Po „potopie szwedzkim” został tylko częściowo odbudowany ze zniszczeń. Na początku XVIII wieku wybudowano u podnóża zamku dwór starościński i folwark, a sam zamek popadał w coraz większą ruinę. W połowie XIX wieku zniszczenia dopełniła miejscowa ludność rozbierając zamkowe mury dla odzyskania budulca, a w 1901 poszukiwacze skarbów wysadzili w powietrze wysoką cylindryczną wieżę.
W takim stanie zamek przetrwał do dziś. Jednak od kilku lat prowadzone są tam prace zabezpieczające, odbudowano część murów, dwa mosty oraz zrekonstruowano bramę wjazdową.

____________________________________________________________________________

 

Zamek Pieskowa Skała

Ze Sławkowa asfaltową drogą udajemy się w stronę Krakowa. Mijamy Olkusz, w Sienicznie skręcamy w lewo i udajemy się do Sułoszowej. Kręta droga w pewnym momencie zaczyna biec dołem doliny, która od potoku biorącego tu początek przyjmuje nazwę Doliny Prądnika. Wkrótce pojawiają się pierwsze skały wapienne, które z czasem przybiorą cechę stałego elementu krajobrazu, a na szczycie jednej z nich już z daleka widać zamek.
Zamek Pieskowa Skała powstał w czasach Kazimierza Wielkiego jako gotycka strażnica i był usytuowany nieco wyżej na skale zwanej Dorotką. W 1377 roku Ludwik Węgierski nadał zamek rodzinie Szafrańców, której był siedzibą do roku 1608. W tym czasie został rozbudowany i stał się typową renesansową siedzibą magnacką. Nowa budowla powstała w miejscu dawnego podzamcza. W roku 1640 zamek stał się własnością Michała Zebrzydowskiego, który go ufortyfikował. W 1718 roku pożar zniszczył budowlę, która jednak została odbudowana 60 lat później przez Hieronima Wielopolskiego. W II połowie XIX wieku był własnością Mieroszewskich i to oni odremontowali go po kolejnym pożarze w roku 1850.


Po 1905 roku zamek wykupiono w celu zorganizowania pensjonatu. Dopiero po II wojnie światowej w latach 1948-64 przeprowadzono dokładne prace badawcze, a następnie budowlane. W ten sposób przywrócono mu wygląd z czasów największej jego świetności. Zamek otoczony jest malowniczym parkiem, u jego podnóża roztaczają się stawy założone jeszcze w XVI wieku. Obecnie jest siedzibą filii Muzeum Zamku Królewskiego na Wawelu.
Minąwszy stawy ukazuje się nam najbardziej charakterystyczna skała na terenie całej Jury – Maczuga Herkulesa. A my podążamy dalej krętą drogą w kierunku Ojcowa.

________________________________________________________________________________

 

 

Zamek w Ojcowie

Wjeżdżając do Ojcowa już z daleka widać ruiny zamku położone na wysokiej skale z prawej strony drogi.
Zamek w Ojcowie wzniósł Kazimierz Wielki. Leżąca przy drodze handlowej Kraków-Wrocław fortyfikacja była istotnym punktem kontroli szlaku handlowego. Do końca istnienia Rzeczypospolitej był siedzibą starostwa. W XVI wieku m.in. urzędował tu Jan Boner, a w XVIII wieku rodziny Łubieńskich i Załuskich. Pierwotnie zamek składał się z dwóch części. Pierwszą z nich był budynek mieszkalny i dziedziniec z głęboką, wykutą w skale studnią. Druga, nieregularna w swej formie część zamku z charakterystyczną wieżą, spoczywała na nieco wyżej położonej niewielkiej skale. W połowie XVII wieku wybudowano trzeci element – budynek mieszkalny, usytuowany na południowej skale wychodzącej daleko poza obrys muru obronnego.


Ponad zamkiem górowała wysoka kamienna baszta, która w wyniku przebudowy w XIX wieku uległa znacznemu obniżeniu. Wejście odbywało się przez pomost oparty na widocznych do dziś filarach, oraz wyposażoną w dębowe wrota wieżę bramną. W połowie XIX wieku zamek rozebrano w celu przebudowy jednak samej rekonstrukcji nie doprowadzono do końca. Poza wcześniej wspomnianą basztą, jedyną zachowaną częścią jest wieża bramna wybudowana w stylu neogotyckim pod koniec XIX wieku.
U podnóża romantycznej góry zamkowej, oraz wzdłuż całej Doliny Prądnika w XIX wieku powstało modne uzdrowisko goszczące wiele znakomitości. Warto zatrzymać się tu na dłużej, aby móc dokładnie przedeptać wszystkie udostępnione turystom ścieżki i zwiedzić inne atrakcje turystyczne, między innymi tutejsze jaskinie. My z kolei udajemy się w kierunku południowym do Prądnika Korzkiewskiego i zamku w Korzkwi.

______________________________________________________________________________

 

Zamek w Korzkwi

Pierwsze dokumenty z 1352 roku mówią o górze Korzkiew, na której znajdował się zamek wzniesiony tu przez ród herbu Syrokomla. W XV wieku był on własnością mieszczanina Piotra Krupka, następnie znalazł się w rękach rodziny Ługowskich. W XVI wieku został przebudowany i zatracił cechy zamku średniowiecznego. Nowo wzniesiona budowla miała kształt murów idealnie dopasowany do form skał. Nieregularny piętrowy budynek, posiadający wykute w skale piwnice, okalał mur z budynkiem bramnym. W czasie „potopu szwedzkiego” zamek zapewne został zniszczony, skoro dokumenty wspominają o jego odbudowie w II połowie XVII wieku. W latach następnych był własnością Wodzickich, Dębowskich i Czackich. Od 1720 roku do końca XIX wieku służył jako rezydencja myśliwska. Po II wojnie światowej zamek był czynny, jednak z czasem popadł w ruinę. Pod koniec lat 90. stał się własnością prywatną.


Nowy właściciel rozpoczął odbudowę warowni. Obecnie w częściowo odrestaurowanym obiekcie znajduje się hotel, oraz sale konferencyjne. Dalsze prace trwają. Docelowo planowane jest zagospodarowanie całego wzgórza zamkowego i jego okolicy.
Zanim podążymy dalej Szlakiem Orlich Gniazd do Krakowa warto jeszcze odwiedzić i poznać historię zamków Lipowiec i Tenczyn, znajdujących się na zachód od naszej pradawnej stolicy

 _________________________________________________________________________________

 

Wawel w Krakowie

Na koniec naszej wędrówki udajemy się do Krakowa. Górujący nad miastem na wzgórzu nieopodal Wisły zamek Wawel jest bez wątpienia najważniejszym z zamków znajdujących się na Wyżynie Krakowsko-Częstochowskiej. Był siedzibą książęcą jeszcze na długo przed powstaniem państwa polskiego, a pierwsi Piastowie osiedlili się tu już na początku X wieku. Początkowo posiadał konstrukcję z drewna.


Pierwsze budowle kamienne powstały w XI wieku, jednak dopiero Władysław Łokietek oraz jego syn Kazimierz Wielki stworzyli tu prawdziwą królewską siedzibę. W czasach Zygmunta Starego i królowej Bony zamek nabrał charakteru renesansowej rezydencji. Wraz z przeniesieniem stolicy do Warszawy Wawel stracił swoje znaczenie. Po opanowaniu Krakowa przez Austriaków w połowie XIX wieku zamieniony został na koszary wojskowe.
W celu ratowania zamku przed degradacją, pod pretekstem podarowania go Franciszkowi Józefowi jeszcze przed I wojną światową poddano go remontowi. Obecnie jest siedzibą muzeum i skarbnicą pamiątek narodowych.



KONIEC


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz